poniedziałek, 1 lutego 2016

Megi #5- Ślub


W tym poście zobaczymy wielki dzień Stefana i Meghan.

Przegrałam parę simowych dni rodzinką Greenrier. I zarobiłam im parę simowych groszy.
Poszli do Katriny. 

i parku...

Następnego dnia...
-Dziś wielki dzień
- No rzeczywiście

Przybyli na miejsce.

Młoda para w strojach dobranych przeze mnie

Flirty przed za mąż pójściem 

Ohh czekamy na tę chwilę...

Ejj ja czekałam na młodą parę a nie na wszystkich!

Już lepiej...

Chociaż nie do końca.

wielka chwila

-Poślubisz mnie?
- Mógł byś wątpić? Oczywiście że TAK!

:*

ta interakcja jest dziwna 

tort weselny, ale kucharz się nie postarał 

częstują się 

tylko czym? Megi nic nie trzyma w łapce.

Ha ha ha! Chociaż to jest martwiące. Przemoc w rodzinie!

Smacznego!

Mrrrr...

Łaskotki

Myślicie że gdzie wyjadą na podróż poślubną? Na pewno wiecie!
Ostatnio był tasiemiec a teraz tak krótki i na dodatek mało napisów; i dziękuję za 500 wyświetleń :*. 
I pozdrawiam osoby mające ferie. 

Sala ślubna: tulip wedding venue autor: ZLXRACHEL

1 komentarz: